„Kasa nie tylko na wakacje” to temat, który interesuje wiele osób 🙂
Osoby, które pracują w jednoosobowej firmie często mają tak, że podczas urlopu zamykają firmę i tym samym tracą szansę na zarobek. Ja też tak miałam… pamiętam mój dylemat kiedy dostaliśmy zaproszenie na wesele, które odbywało się we Francji. Wszystko wydawało się być cudowne, szkoda mi tylko było, że termin wesela był tuż przed Dniem Matki, zakończeniem roku szkolnego i Dniem Dziecka, a mój sklep z prezentami właśnie wtedy miał szansę na wysokie obroty.
Dużo wcześniej wywiesiłam w sklepie informację o planowanym urlopie i zachęcałam do wcześniejszych zakupów. Trochę to pomogło… jednak… część zamówień, które wpłynęły podczas urlopu musiałam anulować (oczywiście w porozumieniu z Klientami) 😉
Wtedy też podjęłam decyzję, że muszę znaleźć jakieś inne rozwiązanie. Niestety zatrudnienie Pracownika nie wchodziło w grę, bo wiele produktów wykonywałam osobiście. Wiedziałam, że więcej czasu stracę na nauczenie i dopilnowanie, by było perfekcyjnie i prościej będzie pracować samemu.
Czy można inaczej?
Rok później cieszyłam się tym, że gdy siedzieliśmy z przyjaciółmi na plaży, to kasa już sama wpływała na moje konto. Oczywiście tą pracę musiałam wykonać wcześniej, ale to zupełnie oczywista sytuacja.
Nie zatrudniam Pracowników i nie wydaję poleceń służbowych. Współpracuję z Osobami, które chcą prowadzić swój biznes i są za niego odpowiedzialne. Pomagam, szkolę i wspieram. Wspólnie tworzymy plan rozwoju biznesów poszczególnych Współpracowników. Decyzję i pracę każdy wykonuje samodzielnie.
Coraz więcej Osób widzi, że systematyczna praca przynosi pieniądze. W Forever jesteśmy nagradzani gotówką.
Jak zacząć?
Są dwa sposoby:
- możesz skontaktować ze mną telefonicznie 609 812 658 lub poprzez mail: biuro@aloesbielsko.pl
- możesz od razu zarejestrować się poprzez formularz
Ustalimy jak szybko chcesz zarabiać i jakie kolejne kroki będą dla Ciebie najwłaściwsze.
Podstawą naszej pracy jest znajomość produktów. Warto zacząć od zapoznania się z nimi. Trudno się poleca produkt, jeśli nie jesteśmy przekonani do jego jakości. Oczywiście są wśród nas Osoby, które z natury są handlowcami i potrafią zaproponować wszystko, ale nie każdy ma taką cechę.
Co ciekawe, w tym roku, w październiku minie mi 20 lat pracy w handlu. I… przyznam się szczerze, że choć uwielbiam sprzedaż, to nie wyobrażam sobie siebie, bym chodziła z siateczką po znajomych czy sąsiadach i sprzedawała im produkty. Mimo, że je uwielbiam i wiele z nich znam, przetestowałam na sobie, Rodzinie i Znajomych.
To nie o to chodzi.
Jak sprzedawać nie sprzedając?
W naszej firmie panuje właśnie taka zasada. Sprzedaż przychodzi naturalnie. Używamy produktów i opowiadamy o nich podczas różnych sytuacji. Musi to być naturalny proces. Absolutnie nie wolno wciskać produktów na siłę. Rozmawiamy, słuchamy i dobieramy odpowiedni produkt do danej Osoby. Oczywiście nie podczas każdego spotkania. Bo przecież nie chodzi o to, by stracić znajomych i przyjaciół… Nikt nie będzie tolerował takiego zachowania, gdy podczas każdej rozmowy będziemy wyskakiwać z mówieniem o Firmie, czy produktach.
Ale!
Jeśli nasz rozmówca szuka nowej sukienki, chce iść do kina i nie wie jaki film wybrać, to czy podpowiadasz mu jakieś rozwiązanie?
Tak?
I wychodzi Ci to naturalnie?
To dlaczego by nie iść właśnie tym torem i nie zaproponować fajnego kremu na suchą skórę, czy suplementu diety, który pomoże na zaparcia? I zdecydowanie łatwiej się osiąga sukces, jeśli możesz komuś powiedzieć, że sam używałeś produktu, czy stosuje go Twoja mama, niż podczas sytuacji w której mówimy, że na szkoleniu uczyli nas, że na tego typu problemy warto wesprzeć organizm danym produktem.
I jak na tym zarobię?
Jeśli jesteś w Firmie na stanowisku Assistant Supervisor, to możesz polecić produkt swojemu rozmówcy. Możesz zaproponować go w cenie detalicznej (wtedy 35% zostaje w Twojej kieszeni), ale możesz także zaprosić tą osobę do wyrobienia sobie „Karty rabatowej” i twój rozmówca otrzyma rabat 15%, a Tobie w kieszeni zostanie 20%. To rozwiązanie jest o tyle lepsze, że choć jednorazowo zarobisz mniej, to zyskujesz Stałego Klienta.
Za każdym razem, gdy Twój Klient zrobi zakupy (nawet bezpośrednio w Firmie), to Ty otrzymasz 20% wartości Jego zamówienia. Przyjemne jest to, że nawet nie wiesz kiedy ktoś dokonuje zakupu, a pieniądze i tak trafią na Twoje konto bankowe.
Aby osiągnąć stanowisko Assistant Supervisor (i otrzymać rabat na wszystkie produkty w wysokości 35%) należy w ciągu 2 kolejnych miesięcy zrobić zakupy za 2 cc (cc – punkty kartonowe. To jednostka, którą się posługujemy w rozliczaniu zakupów w Firmie Forever). Można również zakupić jednorazowo promocyjny zestaw produktów za 2 cc i wtedy zakup wychodzi taniej.
Innym sposobem na rozpoczęcie współpracy jest podpisanie aplikacji – karty rabatowej i otrzymanie 15% na zakupy. Możemy odsprzedawać produkty. Jednak wtedy opłaca się nam odsprzedawać je jedynie w cenie detalicznej (i każdorazowo zarobić 15%). Nie możemy nikogo wprowadzić do Firmy, do naszego Zespołu.
Byłam konsultantką Avon, Oriflame, czy Forever Living Products, to to samo?
W każdej firmie panują ustalone zasady współpracy. Są firmy które mają tak skonstruowane wymogi, że wymuszają obowiązkowe zakupy z katalogów i tym samym konsultanci zrażają swoich Znajomych, bo w końcu komuś trzeba sprzedać produkty.
W Firmie Forever nie ma czegoś takiego, jak obowiązkowe zakupy z katalogów, nacisk na robienie planów itd.
Mój Zespół musi przestrzegać zasad współpracy z Firmą, dzięki którym zachowujemy wysoki poziom kultury w biznesie. W Firmie panuje zasada, że Osoby, które są 15% rabacie powinny robić zakupy raz na pół roku. Jeśli ktoś nie dokona zakupu, to Jego konto wygasa bez żadnych konsekwencji. Jeśli chce wrócić do zakupów, to nie ma problemu, wystarczy odświeżyć swoje konto (pomagam w tym). Osoby, które posiadają rabat 35% w celu utrzymania rabatu powinny zrobić minimum jeden zakup raz na 3 lata.
Jeśli ktoś używa na bieżąco produktów, to nie ma żadnego problemu, by spełnić te wymagania.
Szeroka gama produktów
pomaga w budowaniu swojej grupy Klientów. Wysokiej jakości produkty wykorzystywane są zarówno w codziennym życiu, jak i „od święta”. Wśród nich znajdziemy zarówno kosmetyki, suplementy diety, produkty z grupy Spa i Welness. To produkty, których używamy zarówno osobiście, jak i nie powstydzimy się, by podarować je na prezent nawet najbardziej wymagającym Znajomym.
